niedziela, 7 kwietnia 2013

Nie pierwsze kroki

Nie będę się rozpisywać o idei bloga bo raz to uczyniłam. Niestety zapomniałam hasła...
Noc moja mroczna przyjaciółka... to czas dla mnie mąż i dziecko śpią, a ja myślę, czytam, piszę... czasami marzę,. Momentami jej nie znoszę, ogarnia mnie wtedy strach przed życiem, uciekającym czasem, ale na szczęście jak to z przyjaciółmi bywa w końcu się godzimy i znowu delektuje się jej obecnością.
Nie czas na rozpisywanie się....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz